Ile jest wiedźmy w Wiedźmie?

Kiedy byłam malutką dziewczynką zwracałam ogromną uwagę na otaczające mnie liczby. Kocham miłością bezgraniczną liczby parzyste i to najlepiej takie, które po podzieleniu na 2 dają kolejne parzyste, lecz nie gardzę też znienawidzoną trzynastką. I jako ta mała dziewczynka wymyśliłam sobie(?), pewną rzecz.

Byłam pewna, że kiedy będę miała 10, 20 i 24 lat nastąpią przełomy w moim życiu. I tak się stało.

Kiedy skończyłam 10 lat przeprowadziliśmy się z rodzicami do innego miasta. W wieku 20-tu lat poznałam miłość mojego życia ale wyjechałam też do Poznania gdzie zasmakowałam wolności i wszystkiego co z nią związane. Nastąiło jeszcze kilka istotnych zmian jednak nie chcę się tu za bardzo wybebeszać. Kiedy wchodziłam w dwudziesty czwarty rok mojego życia zaczęło się dziać. Skończyłam chory i toksyczny związek z najdziwniejszym facetem jakiego w życiu spotkałam. Jednak najważniejszym przełomem było to, że w końcu po czterech latach starań ja i wcześniej wspomniana miłość mojego życia Diabeł zostaliśmy parą i zamieszkaliśmy razem, więcej przełomów sobie nie przepowiedziałam. Mam jednak nadzieję, że jeśli takowe nastąpią to będą w tę lepszą stronę 😉

3, 2, 1…

Czas chyba zmienić miejsce. Stare doprowadza mnie czasem do szewskiej pasji. Za dużo brudu, śmieci, smrodu… ale za dużo też ludzi. których pokochałam miłością bezgraniczną! Mam tylko nadzieję, że niektórzy też tu przywędrują, no może nie za mną ale tak po prostu.